Dzieło Pomocy
AD GENTES

… dla misji
Start Wydarzenia Projekty O nas Wpłaty Linki Misjonarze sms Kontakt Polityka prywatności

Menu

22 czerwca 2016

Jubileusz misjonarzy

Msza św dziękczynna w drugim dniu zjazdu misjonarzy

22 czerwca 2016 r. bp Jerzy Mazur SVD odprawił uroczysta Mszę św. Jubileuszową w intencji 17 misjonarek i misjonarzy, którzy świętowali różne jubileusze (kapłańskie, zakonne, pracy misyjnej). Prezentujemy homilię Księdza Biskupa:

1. Gromadzimy się na Eucharystii jako misjonarze i misjonarki by wsłuchiwać się w głos Boga Ojca, doświadczyć Jego miłosierdzia, wyznać naszą wiarę w Jezusa Chrystusa jedynego Zbawiciela świata, i prosić o moc Ducha Świętego, aby nas umacniał w niesieniu Chrystusa aż po krańce ziemi. Gromadzimy się dzisiaj razem z jubilatami i jubilatkami. Jubileusz to wspaniały czas, by popatrzeć z wdzięcznością  w przeszłość, z pasją w teraźniejszość i z nadzieją w przyszłość. Czynimy to w roku dwóch jubileuszy w Nadzwyczajnym Roku Miłosierdzia i 1050 rocznicę Chrztu Polski. Papież Franciszek, ogłaszając Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia upewnia nas, że „miłosierdzie to droga, która łączy Boga z człowiekiem”. Do tego Jubileuszu byliśmy przygotowywani przez jego poprzedników Św. Jan Paweł II, ciągle nam powtarzał: „nic człowiekowi nie jest tak potrzebna jak miłosierdzie Boże”. A papież Benedykt XVI uczył, że "miłosierdzie zwraca nas ku Bogu” (…) "Miłosierdzie jest jedyną prawdziwą i ostatnią skuteczną reakcją na moc zła”.A i wasze lata wypełniania posłannictwa były za czasów pontyfikatu tych papieży.

Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia jest czasem łaski dla Kościoła. Jest darem łaski dla każdego człowieka. W tym Roku Miłosierdzia wpatrujmy się w Jezusa Chrystusa, który jest obliczem miłosierdzia Ojca. To Jezus Chrystus swoim słowami, cudami, których dokonywał oraz całą swoją osobą objawia miłosierdzie Boga. Jezus dzisiaj mówi do nas słowa, które wyśpiewaliśmy przed Ewangelią: „Trwajcie we Mnie, a Ja w was trwał będę. Kto trwa we mnie, przynosi owoc obfity”.

Aby nasza misja przynosiła owoce winniśmy trwać w Bogu, w zjednoczeniu z Bogiem, w komunii z Bogiem. Utkwijmy nasz wzrok w miłosierdziu Boga, aby zafascynować się miłosiernym obliczem Ojca. Dajmy się zaskoczyć miłosiernemu Bogu i stawajmy się skutecznym znakiem działania Ojca. Obyśmy wszyscy, jako uczniowie i uczennice Chrystusa mogli „pachnieć” miłosierdziem Ojca. Pamiętajmy kto trwa w Bogu umacnia się na drodze miłości. Kto miłuje Boga nigdy nie męczy się mówieniem o Bogu i dawaniem świadectwa o Bogu.

 Doświadczając Bożego miłosierdzia będziemy misjonarzami miłosierdzia.

2. Wasze jubileusze obchodzimy w 1050 rocznice Chrztu Polski pod hasłem: „Gdzie chrzest, tam nadzieja”. 1050 lat temu otrzymaliśmy dar wiary. Chrzest Mieszka I, Chrzest Polski był łaską miłosierdzia dla naszego narodu, naszego państwa. W tym jubileuszowym roku wyrażamy wdzięczność za dar wiary, za Chrzest Polski, za misjonarzy, którzy przynieśli Chrystusa, Ewangelię. Wyrażamy wdzięczność za św. Wojciecha, Brunona z Kwerfurtu, Pięciu Braci Męczenników. To z wiary zrodziła się Polska. Jak uczył nas św. Jan Paweł II:„Otóż nie sposób zrozumieć dziejów Narodu polskiego bez Chrystusa”. Tak jak 1050 lat temu na nasze ziemie misjonarze przynieśli Chrystusa, tak wy i inni misjonarze i misjonarki niesiecie dzisiaj Chrystusa aż po krańce ziemi.

Moi Drodzy, Bóg was umiłował. Szczególnym wyrazem Jego miłości jest wasze powołanie, którym obdarzył was Jezus. Uczcie się miłości od Chrystusa i trwajcie w Jego miłości. Bądźcie misjonarzami, misjonarkami, którzy doświadczają miłości Boga każdego dnia, którzy żyją tą miłością, głoszą ją i dają o niej świadectwo. Tajemnica pełnienia woli Bożej, przynoszenia owoców w pracy misyjnej tkwi w trwaniu w komunii z Bogiem, w upodabnianiu się do Chrystusa.To właśnie relacja z Chrystusem uchroni was od duchowości światowej, która psuje, a także od wszelkich kompromisów i małostkowości. "Kiedy kapłan – jak mówi papież Franciszek  – jest w ze swoim Panem, prowadzi go to do podejmowania codzienności z zaufaniem kogoś, kto wierzy, że to, co jest niemożliwe dla człowieka, nie jest takie dla Boga". Bł. Paulo Manna, założyciel Unii Misyjnej Duchowieństwa, sto lat temu tak mówił: "Jedną z najważniejszych trosk kapłana kochającego Jezusa Chrystusa winno być wzbudzanie powołań i kierowanie ich na potrzeby misji. Dać Jezusowi Chrystusowi apostoła i powierzyć mu setki i tysiące dusz".

Jezus przychodzi każdego dnia do nas i mówi: "Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam". Bóg posyła was, abyście we wszystkim pełnili Jego wolę. Bóg pragnie waszego zbawienia i powierza w wasze ręce zbawienie drugiego człowieka. Jesteście odpowiedzialni za siebie i za innych. Spotykacie na waszej drodze wspaniałych ludzi, którzy mają pragnienie słuchania słowa Bożego i łask płynących z sakramentów świętych. Ale spotykacie również na swej drodze coraz więcej ludzi,którym brakuje w życiu punktu odniesienia, którzy są poranieni relacjami i myślą tylko o sobie, którzy zeszli na manowce grzechu i chcą żyć tak, jak gdyby Boga nie było, którzy nie znają Chrystusa.  Jezus posyła was i zapewnia, że będzie zawsze z wami, aby was chronić i umacniać. Ale także Jezus przestrzega nas przed fałszywymi prorokami, którzy przychodzą do nas w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. Daje nam radę, że po owocach ich poznamy. „Dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce”. Bądźmy jako misjonarze i misjonarki tym dobrym drzewem, które wydaje dobre owoce.

Usłyszeliśmy także mocne słowa Jezusa: „Każde drzewo, które nie wydaje owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone”. Chrońmy siebie i innych przed wycięciem i wrzuceniem w ogień.

Młody kapłan zapytany przez biskupa, czy nie czuje się wypalonym, odpowiedział, że nie, bo czuję się potrzebny. Wypalenie rodzi się wtedy, gdy kapłan zaczyna myśleć zbyt mocno o sobie, gdy realizuje swoje egoistyczne plany, gdy przestaje być pasterzem owiec. Mamy ludzkie słabości, ale kiedy kapłan ma wizję bycia dobrym pasterzem i ma wolę dążenia do tego ideału, jakim jest Chrystus, to na pewno nie grozi mu wypalenie. Pamiętajcie, że tylko ten kapłan wytrwa w posłannictwie do końca, który trwa we wspólnocie kapłańskiej, który ma świadomość, że Bóg jest przy nim i że jest potrzebny innym.

W grudniu miała miejsce beatyfikacja dwóch naszych rodaków. Bł. Michał Tomaszek i bł. Zbigniew Strzałkowski to dwaj misjonarze męczennicy z Peru, z Pariacoto. Są to pierwsi misjonarze męczennicy beatyfikowani z Polski. Jest to wielki dar nie tylko dla Kościoła w Peru, ale i dla naszego Kościoła w Polsce na rok jubileuszowy i Rok Miłosierdzia oraz jest to wielkie wyzwanie dla nas. Było to wielkie święto misyjne z przesłaniem, że „język miłości, pokoju i pojednania był prawdziwym „świetlistym szlakiem, który doprowadził do zwycięstwa. Głoszone przez nich orędzie miłości i miłosierdzia zawsze zwycięża i jest nadal aktualne.

O nich parafianie powiedzieli: „Mocni w wierze, płonący miłością, posłańcy pokoju aż do męczeństwa”.

Św. Jan Paweł II mówił nam „Nasze czasy, w których ludzkość jest w fazie przemian i poszukiwań, wymagają ożywienia działalności misyjnej Kościoła.(…) Jesteśmy przynaglani  do odwagi apostolskiej, opartej na ufności pokładanej w Duchu. I On jest pierwszym podmiotem misji” (RMis 30). Wsłuchujmy się w Jego głos i dajmy się Jemu prowadzić, a także wołajmy „Przyjdź, Duchu Swięty”. Wsłuchując się w głos Ducha Świętego przyczyniajmy się do rozkwitu wiosny życia chrześcijańskiego aż po krańce ziemi.

ks. Zbigniew

Używamy plików cookies Ta witryna korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności i plików Cookies .
Korzystanie z niniejszej witryny internetowej bez zmiany ustawień jest równoznaczne ze zgodą użytkownika na stosowanie plików Cookies. Zrozumiałem i akceptuję.
42 0.02003002166748